W dniach 15-17 stycznia 2010 roku 44 Szczep Harcerski Krzemień im. harcmistrza Floriana Marciniaka z Gniezna zorganizował we Wrześni biwak zimowy o tematyce grunwaldzkiej. W biwaku wzięło udział 55 osób – przedstawicieli drużyn tego szczepu: 44 Gromady Zuchowej „Tropiciele Tajemnic”, 44 Drużyny Harcerek „Puchacze”, 44 Drużyny Harcerzy „Baszta”, 44 Drużyny Harcerek Starszych „Biała Róża”, 44 Drużyny Harcerzy Starszych „Kolumbowie” oraz 44 Drużyny Wędrowniczej „Krzemień 66”. Gnieźnieńscy harcerze i harcerki urzędowali nieodpłatnie w Gimnazjum numer 1 im. Mikołaja Kopernika przy ul. Kosynierów 32 dzięki uprzejmości pani dyrektor Haliny Kotyk.
Należy podkreślić, że nie pierwszy raz harcerze z Gniezna przyjeżdżają do tego gimnazjum na weekend. Bardzo upodobali sobie tę szkołę dzięki niezwykle miłej atmosferze tam panującej, sympatycznemu personelowi i przyjaznej pani dyrektor. Poza tym szkoła daje harcerzom wiele możliwości do działania – udostępnia wiele sal lekcyjnych, salę gimnastyczną, kuchnię ze sprzętem i stołówką, łazienki, prysznice oraz projektor multimedialny. Przede wszystkim nie sprawia też żadnych problemów z przyjęciem drużyny na kilka dni, jak czyni to wiele gnieźnieńskich i okolicznych szkół.
Harcerze i harcerki z 44 Szczepu Harcerskiego „Krzemień” podczas biwaku zgłębiali tematykę wydarzeń z 15 lipca 1410 roku czyli sławetnej w historii Bitwy pod Grunwaldem. Między innymi pierwszego dnia wieczorem odbyło się świecznisko (spotkanie wszystkich drużyn w kręgu przy świecach i z gitarą) wprowadzające w tematykę. Harcerze podczas niego zapoznali się z sylwetką dowódcy krzyżaków Urlicha von Jungingena oraz króla Polski Władysława Jagiełły. Zostali także pasowani na rycerzy i obiecali postępować zgodnie z kodeksem rycerskim.
Kolejnego dnia od rana harcerze wybrali się na grę terenową po Wrześni. Poruszali się według mapy, na której mieli zaznaczone punkty z zadaniami do wykonania. Celem gry było zdobycie jak największej liczby pożywienia i uzbrojenia dla wojsk króla Jagiełły. Za wykonanie zadania otrzymywało się karteczkę z rysunkiem uzbrojenia (hełm, zbroja, tarcza, miecz, armata) lub pożywienia (chleb, kiełbasa, woda, mięso) i ilością danego przedmiotu. Najlepsze w całej grze okazały się dziewczyny z zastępu „Buki” z 44 Drużyny Harcerek Starszych „Biała Róża”.
Po obiedzie drużyny wybrały się na basen – na miłą chwilę odpoczynku. Po powrocie i kolacji odbył się turniej „Grunwaldzkie Joł”, podczas którego dziewczyny rywalizowały z chłopakami o zwycięstwo. Tematyka turnieju była oczywiście grunwaldzka, a poszczególne rundy były wzorowane na najbardziej znanych teleturniejach telewizyjnych. Nie zabrakło więc śpiewania i zgadywania harcerskich piosenek ze słowami związanymi z rycerstwem, odwagą i walką – tak jak w „Śpiewających fortepianach”. Wiedzą na temat Bitwy pod Grunwaldem można było się wykazać grupowo w rundzie podobnej do „Milionerów”. Oczywiście były trzy koła ratunkowe: pół na pół, publiczność i pytanie do druha Macieja (naszego studenta historii). Ciekawym zadaniem było także literowanie słów związanych z armią i walką grupowo, tak jak w programie „Kocham Cię Polsko”. Na koniec śmiałkowie z zawiązanymi oczami musieli rozpoznać po kształcie przedmioty potrzebne rycerzowi do walki. Jury wnikliwie przyglądało się uczestnikom, a punkty przyznawało także danemu zespołowi, którego publiczność lepiej dopingowała i któremu lepiej pomagała wykonać zadania. W ten sposób zwycięstwo przypadło dziewczętom wspieranym przez zuchy.
Wszystkie zajęcia, które odbyły się podczas naszego biwaku w sposób przyjazny i nie wykładowy przybliżyły harcerzom odległą historię. W ten sposób wszyscy przygotowywali się do letniego wyjazdu na pola grunwaldzkie, gdzie w lipcu bieżącego roku będzie obchodzona 600. rocznica tych wydarzeń. Razem z harcerzami z całej Polski będą uczestniczyć w wielkim zlocie harcerskim w dniach 12-18 lipca br. Dodatkowo razem z wszystkimi osobami z kraju i nie tylko, które w lipcu przyjadą na pola grunwaldzkie obejrzą rekonstrukcję tej wielkiej bitwy.
Na koniec w imieniu całego szczepu pragnę dodać, że biwak ten był wspaniałym akcentem dla harcerzy na rozpoczęcie ferii zimowych. Dziękujemy bardzo pani dyrektor Halinie Kotyk oraz panu woźnemu za pomoc. Mamy nadzieję, że jeszcze wiele razy zostaniemy przyjęci serdecznie w tej szkole i we Wrześni. Bardzo podoba nam się tamtejszy klimat, dlatego tak chętnie zawsze wracamy.
Zdjęcia z biwaku można obejrzeć w galerii pod adresem:
http://picasaweb.google.com/44biala.roza/ZimakSzczepuWeWrzesni#
phm. Ewelina Tubacka HR
Z-ca komendantki 44 SH „Krzemień” im. hm. Floriana Marciniaka z Gniezna
Drużynowa 44 DHk „Puchacze” oraz 44 DHkS „Biała Róża”,
Członek Komendy Hufca ZHP Gniezno,
Szefowa Zespołu Informacji i Promocji Hufca ZHP Gniezno.
Tradycją naszego gimnazjum jest organizowanie różnorodnych zajęć w czasie ferii zimowych. Dzięki nim uczniowie rozwijają swoje umiejętności, poszerzają wiedzę, aktywnie uczestniczą w życiu kulturalnym regionu. Warto podkreślić, że zajęcia te cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży, ponieważ pozwalają w atrakcyjny sposób zgłębiać tajniki otaczającego świata. Umożliwiają również twórcze i bezpieczne spędzenie czasu wolnego. 
Ferie zimowe rozpoczęliśmy dość niekonwencjonalnie, patrząc oczywiście z uczniowskiego punktu widzenia. Mianowicie zamiast odpoczywać stawiliśmy się w szkole na godzinę 9, gdyż razem z p. Mirosławą Przybylską i p. Anną Pardelą jechaliśmy do Gniezna na spotkanie z bardzo ciekawymi i czcigodnymi osobami. 
Lekki mróz, suchy śnieg, sanki, sanie, koń, kiełbaski i ognisko – tak zaczęli ferie uczniowie z klasy II c, e, f naszego gimnazjum. W piątek 15.01.2010r. po lekcjach młodzież wspólnie z wychowawcami wzięła udział w zimowej zabawie. Suchy śnieg i parę stopni mrozu sprzyjały kuligowi, choć niektóre saneczki nie wytrzymały „ogromu wiedzy” ich użytkowników.
W czasie gorączki przedświątecznych przygotowań, młodzież naszego gimnazjum przedstawiła dyrektorom szkół, gronu pedagogicznemu oraz uczniom Jasełka Bożonarodzeniowe przygotowane pod kierunkiem p. Mirosławy Przybylskiej.